pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

Rundka po pracy

Dystans całkowity:10102.00 km (w terenie 25.00 km; 0.25%)
Czas w ruchu:64:40
Średnia prędkość:20.12 km/h
Maksymalna prędkość:53.00 km/h
Suma podjazdów:111434 m
Suma kalorii:65189 kcal
Liczba aktywności:165
Średnio na aktywność:61.22 km i 3h 14m
Więcej statystyk

Pokręcić trochę...

  • DST 50.00km
  • Podjazdy 398m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 16 stycznia 2014 | dodano: 16.01.2014

Po pracy jadę Lincolnem do Jagodnika, gdzie u źródła tankuję wodę i robię rundkę Dzierżoniów-Pieszyce.Kolejny raz udało się trochę pokręcić po pracy, co w styczniu bardzo mnie cieszy.

  
  W Miłochowie skręcam w polną drogę, która prowadzi do Krzczonowa.Nie było na niej błota.

 


Kategoria Rundka po pracy

Rundka po pracy

  • DST 55.00km
  • Podjazdy 795m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 stycznia 2014 | dodano: 09.01.2014

Dzisiaj po pracy Jedlina Górna, ulicą Kłodzką od strony Głuszycy oraz Modliszów od Złotego Lasu.Wiało dzisiaj okrutnie.

 

 


Kategoria Rundka po pracy

Walim-Sierpnica

  • DST 62.00km
  • Podjazdy 550m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 stycznia 2014 | dodano: 08.01.2014

Lincoln dostał nowy, krótszy mostek kierownicy.Zawsze czułem się za bardzo rozciągnięty i pochylony na tym rowerze.Nie przeszkadzało mi to specjalnie ale człowiek się starzeje i zaczyna szukać wygody.Dzisiaj po pracy pojechałem sprawdzić na bardziej stromych podjazdach i zjazdach, jak będę się czuł z tym krótszym mostkiem.Wybór padł na podjazd z Walimia do Sierpnicy.Wydaje mi się, że po zmianie mostka jest o wiele lepiej.Trzeba będzie to jeszcze zweryfikować na dłuższym dystansie, bo Lincoln został wyznaczony do realizacji najważniejszej wyprawy tego roku.

Dzisiejsza fotka zrobiona telefonem.

 
 
 
 
 


Kategoria Rundka po pracy

Rundka po pracy

  • DST 49.00km
  • Podjazdy 734m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 stycznia 2014 | dodano: 02.01.2014

Po pracy Lincolnem po Wałbrzychu.W Wałbrzychu było dość chłodno dzisiaj.Wiatr też mnie nie oszczędzał.


Kategoria Rundka po pracy

Taka sobie rundka po robocie

  • DST 50.00km
  • Podjazdy 640m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 grudnia 2013 | dodano: 23.12.2013

Rundka nieplanowana.Po pracy z plecakiem pełnym zakupów...ale to już chyba standard.

Kilka fotek zrobionych komórkowcem.


Kategoria Rundka po pracy

Ślęża po robocie

  • DST 41.00km
  • Podjazdy 672m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 16 grudnia 2013 | dodano: 16.12.2013

Właściwie to po pracy planowałem podjechać do staruszków.Pogoda jednak sprawiła, że pomyślałem: tylko Tąpadła i wracam.Do staruszków podjadę jutro...Jechało się bardzo przyjemnie tym bardziej, że czuję się już mocno zregenerowany.Na przełęczy postanowiłem podjechać kawałeczek w kierunku szczytu Ślęży, lecz ani w głowie mi było wjeżdżać na szczyt.Ot tak tylko kilka zakrętów wgłąb lasu i powrót.Sytuacja była podobna do tej, kiedy wjeżdżałem na Modre Sedlo.Jeszcze tylko ten kawałeczek prostej podjadę, jeszcze tylko za tamten zakręt...i tak wjechało mi się na szczyt Ślęży.Kilka fotek i zjazd.Na parkingu widzę jakiegoś rowerzystę, macham więc ręką pozdrowienie i orientuję się, że to Toomp.Odmachnął ręką i powiedział "cześć". Siła wyższa pokierowała, skoro wymieniliśmy już pozdrowienia, to-pomyślałem sobie- widać tak miało być i niechaj już tak zostanie.Dzień szybko się kończy, roztaczając piękne widoki zachodzącego Słońca, lecz moja komórka nie nadaje się do fotografowania takich scenerii.
Po dzisiejszej jeździe mogę śmiało powiedzieć, że poniedziałek to wcale nie jest taki zły dzień.



Na szczycie Ślęży






Telefon to jednak nie aparat...Widok ze Ślęży




ZZa Ślęży wynurza się... Księżyc


Z drugiej strony zachodzi Słońce


Kategoria Rundka po pracy

Powrót z pracy...

  • DST 45.00km
  • Podjazdy 549m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 11 grudnia 2013 | dodano: 11.12.2013

Dzisiaj ponownie wydłużam drogę powrotną z pracy do domu.Jest gorzej niż wczoraj , że względu na oślepiające Słońce, które na szczęście szybko zachodzi.
W drodze cały czas czuję zapach świeżego chleba.Zapach ten nie dawał mi spokoju aż pod koniec trasy przypomniałem sobie, że przecież w plecaku mam cały bochenek świeżego chleba, który kupiłem wychodząc z pracy...


Nie trzeba jechać do Rumunii, żeby zobaczyć taki obrazek.


Natrafiam na drogę leśną oznaczoną jako szlak rowerowy.Nawierzchnia twarda, bez błota, liści niewiele, mocno wklepane w podłoże, więc nie kryją się pod nimi duże kamienie.Drogowskaz mówi, że droga prowadzi na jakiś punkt widokowy.Kiedyś to sprawdzę, bo choć w Wałbrzychu znam już sporo różnych dróg i ścieżek, to tędy jeszcze nie jechałem.


Kategoria Rundka po pracy

Chociaż małe "kółeczko"...

  • DST 54.00km
  • Podjazdy 678m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 10 grudnia 2013 | dodano: 10.12.2013

Zrobiłem sobie już przerwę w jeżdżeniu, oprócz dojazdów do pracy, po zakupy itp, jednak dzisiaj wyjeżdżając z pracy, pomyślałem sobie, że zrobię chociaż małe "kółeczko", wydłużając nieco drogę powrotną z pracy do domu.Pogoda wyśmienita do jazdy.Bez wiatru, bez deszczu, bez Słońca, które o tej porze roku tylko oślepia kierujących.Po zapadnięciu zmroku jazda miodzio.Aż nie chciało się do domu wracać.Już miałbym chęć pojechać gdzieś dalej, jednak przerwa, to przerwa.Musi więc wystarczyć mała rundka po pracy, której właściwie nawet nie powinno być.


Kategoria Rundka po pracy

Po wodę do źródełka

  • DST 53.00km
  • Podjazdy 697m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 grudnia 2013 | dodano: 02.12.2013

Po pracy Lincolnem po wodę do źródełka.Jakoś szczególnie chłodno było dziś w Wałbrzychu...


Kategoria Rundka po pracy

Powrót z pracy przez...Wałbrzych

  • DST 43.00km
  • Podjazdy 500m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 listopada 2013 | dodano: 28.11.2013

Dzisiaj jadąc z pracy, zrezygnowałem z jazdy przez las bo wczorajszy śnieg stopniał, tworząc błoto, za którym ja nie przepadam.Pojechałem więc asfaltem przez Wałbrzych.


Kategoria Rundka po pracy