Po piwko do Witoszowa
-
DST
49.00km
-
Kalorie 1998kcal
-
Podjazdy
782m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 września 2012 | dodano: 30.09.2012
Pisząc relację z wczorajszego wyjazdu, pomyślałem sobie, że fajnie było by się napić dobrego piwka.Pojechałem więc do Witoszowa po piwo Namysłów ale że pogoda piękna i fajnie się jechało, to zaniosło mnie znowu na Przełęcz Kozią a do Wałbrzycha zjechałem zielonym szlakiem rowerowym, którym nigdy wcześniej nie jechałem.Tym sposobem została mi jeszcze tylko jedna droga z Przełęczy Koziej, którą jeszcze nie jechałem.Mam nadzieję szybko nadrobić tę zaległość.Tymczasem piwko mam już w domu i się chłodzi.Powrót masywem Ptasiej Kopy.Rower jednak daje prawdziwą wolność.Człowiek wpada na jakiś pomysł i po chwili już jedzie :)))
<iframe src="" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>
komentarze
angelino | 15:56 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Dzięki Piotrze za miłe słowa na moim blogu :-)>, bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!