pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do szpitala w Wałbrzychu

  • DST 64.00km
  • Czas 03:09
  • VAVG 20.32km/h
  • Kalorie 2741kcal
  • Podjazdy 713m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 kwietnia 2012 | dodano: 22.04.2012

Po pracy...tak, tak, niektórym zdarza się pracować w niedziele i ja do nich należę.Po pracy znowu pojechałem odwiedzić mamę w szpitalu.Jest już po operacji, czuje się bardzo dobrze, więc i mój nastrój jest już lepszy.Po odwiedzinach pojechałem jeszcze do Unisławia i przez Rybnicę, Głuszycę, Zagórze dotarłem do domu.
Podczas zjazdu z Rybnicy do Grzmiącej napotkałem stadko owiec, którym chciałem fotkę zrobić ale uciekły.No co za pech, że przede mną nawet oswojone zwierzęta uciekają, nie dając się sfotografować.
Tymczasem mój Garmin wyświetlił mi , że dziś jechałem z maksymalną prędkością 322,1km/h mam więc kolejny powód do zadowolenia z dzisiejszego dnia, choć na wszelki wypadek nie wpiszę tego wyniku do rowerowej statystyki ;)


<iframe src="" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>


Kategoria Rundka po pracy


komentarze
lea
| 10:34 czwartek, 26 kwietnia 2012 | linkuj Cudna szybkość maksymalna :D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!