pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Po pracy Wałbrzych

  • DST 45.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 lutego 2012 | dodano: 14.02.2012

Wczoraj zakupiłem nowe opony do Kellysa i oczywiście po założeniu ich na koła pojeździłem, żeby ułożyć opony i przetestować, jak się sprawują.Wczorajszych kilometrów jednak nie wpisuję do statystyki.
Dzisiaj po pracy skorzystałem z ładnej pogody i przez Bystrzycę Dolną i Modliszów pojechałem do Wałbrzycha.Powrót przez Dziećmorowice, Złoty Las, Lubachów.Asfalt do Wałbrzycha wolny od śniegu i lodu, można spokojnie tam jeździć.Gorzej było na trasie przez Dziećmorowice.Na zakrętach błoto po śniegowe ale nowe opony sprawiły się rewelacyjnie.


Dzisiaj w Wałbrzychu


Linkuj | Komentarze(4)


komentarze
lutra | 17:30 czwartek, 16 lutego 2012 | linkuj A ja Pioter w wolnych chwilach wracam z przyjemnością do Twojego pięknego podsumowania 2011r.Odkryłem przy tej okazji jeszcze jeden film Twojego autorstwa
"Rowerem przez Góry Bystrzyckie"(You Tube).
To są prawdziwe opowieści o pięknie takiego sposobu spędzania czasu i podróżowania dla przyjemności.Muzyka...wszystko razem...Ile Ty masz jeszcze pasji o których,jestem pewien,przyjdzie się nam we właściwym czasie dowiedzieć?
pioter50 | 17:27 wtorek, 14 lutego 2012 | linkuj Cały ten mój Kellys został zakupiony do tłuczenia się tu na miejscu.Ma kiepski osprzęt, jest ciężki i ciężko się nim jedzie a ja jeszcze zazwyczaj załaduję go zakupami, które z pracy wiozę do domu.Ale własnie o to mi chodziło.Opony też są z dolnej półki.Nawet nie wiem jakiej firmy.Nie oszczędzam go, nie przejmuję się, że coś w nim może się uszkodzić albo zużyć przedwcześnie.Do potrenowania i włóczenia się po miejscowych górkach jest ok.Faktem jednak jest, że jeszcze mnie nie zawiódł a najdłuższą trasę zrobiłem nim na Przełęcz Okraj, ponad 160km ale to już był masochizm...
lea | 17:04 wtorek, 14 lutego 2012 | linkuj No, pierwsza bikestatowa jazda w lutym za Tobą :) Pogoda dziś aż się prosiła by ją popodziwiać z siodła, z czego i Ty skorzystałeś.
Pozdrawiam serdecznie.
rtut | 17:00 wtorek, 14 lutego 2012 | linkuj To jeszcze zdradź Piotrze cóż to za opony? Ja mam nadzieję, że od łikendu zacznę jazdy. Pogoda ma się poprawiać.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Kategorie bloga

Znajomi

wszyscy znajomi(20)

Szukaj


Archiwum

Linki

blog rowerowy pioter50 · wykonanie blogi rowerowe