pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Standardowa rundndka po pracy

  • DST 71.00km
  • Sprzęt Lincoln
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 maja 2014 | dodano: 08.05.2014

Dzisiaj zakończyła swój długi i barwny żywot śruba mocująca siodło w Lincolnie.Chwyciłem za siodełko, żeby unieść rower i w tym momencie nastąpił strzał, jak z pistoletu.Śruba rozpadła się na pół.Widać było zmianę struktury metalu.Grubo ponad sto tysięcy kilometrów różnych tras i śruba nie wytrzymała.Na takie niespodzianki rowerzysta powinien myć przygotowany, bo jak mówi Prawo Murphyego:"jeśli coś może pójść źle, to na pewno pójdzie".Może to i lepiej że własnie teraz ta śruba się rozpadła.Założyłem nową i pewnie w tym roku problemu z tą śrubą już nie będzie, chociaż...nigdy nie wiadomo.

Po pracy, już z nową śrubą mocującą siodełko pojechałem zrobić tradycyjną rundkę po pracy.Przy okazji zatankowałem wodę ze źródełka.

 
 


Kategoria Rundka po pracy


komentarze
pioter50
| 02:37 piątek, 9 maja 2014 | linkuj Angelino, miałbym wyrzucić oryginalną śrubę od Lincolna, która ma za sobą tyle różnych tras? Przenigdy! ;).
angelino
| 21:54 czwartek, 8 maja 2014 | linkuj Pewnie nie wyrzuciłeś ....
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!