pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Z Markiem do Decathlona

  • DST 61.00km
  • Podjazdy 837m
  • Sprzęt Lincoln
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 lutego 2014 | dodano: 24.02.2014

Dzisiaj po pracy skoczyliśmy z Markiem do Decathlona w Szczawnie na małe zakupy.Wiatr dzisiaj przypomniał mi, co może ze mną zrobić na otwartej, płaskiej przestrzeni...Już 100 razy wolał bym pod jakąś stromą górę podjeżdżać.Wszystko to jednak dla mojego dobra :)

 




komentarze
monikaaa
| 18:04 poniedziałek, 24 lutego 2014 | linkuj Ja mam takie same odczucia odnośnie wiatru. Zaraz po deszczu, to najgorsza rzecz jaka może przeszkadzać mi w jeździe.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!