pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2013

Dystans całkowity:1648.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Suma podjazdów:19081 m
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:117.71 km
Więcej statystyk

Przełęcz Jugowska i Sokola

  • DST 78.00km
  • Podjazdy 1170m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 10 czerwca 2013 | dodano: 10.06.2013

Deszcz dzisiaj dawał nieźle czadu ale po pracy i tak Kelisem pojechałem na Przełęcz Jugowską i Sokolą w Górach Sowich.Przyznaję, dawno tam nie byłem i dzisiaj wpadłem na pomysł, żeby przypomnieć sobie, jak się wjeżdża na Jugowską. Warunki jazdy były dzisiaj ekstremalne. 90% dzisiejszej trasy jechałem w ulewnym deszczu, choć na samych przełęczach nie padało.W sumie klimat, jaki tworzył deszcz i mgła w górach bardzo mi odpowiada, więc jestem zadowolony z tej przejażdżki.


Na Przełęczy Jugowskiej nie pada ale jest mgła


Widok na Jugów


W lesie odkryłem ścieżkę, którą muszę kiedyś zbadać


Muszę kiedyś przejechać się tą ścieżką...

mapka trasy.


Kategoria Rundka po pracy

Po pracy Kamienna Góra

  • DST 85.00km
  • Podjazdy 1060m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 czerwca 2013 | dodano: 08.06.2013

Miałem mieć dzisiaj wolne i w planie była dłuższa trasa.Trzeba było jednak pójść do pracy, więc po pracy tylko taka rundka treningowa do Kamiennej Góry.


Kategoria Rundka po pracy

Rundka po pracy

  • DST 59.00km
  • Podjazdy 531m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 czerwca 2013 | dodano: 06.06.2013

Po pracy Kelisem do Wałbrzycha, Stare Bogaczowice... w Cierniach trochę mnie zniosło przez las do Grochotowa...Deszczu dzisiaj tylko brakowało :( Poza tym bardzo fajna rundka.



Test ciuchów przeciwdeszczowych

  • DST 52.00km
  • Podjazdy 704m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 czerwca 2013 | dodano: 05.06.2013

Wreszcie dzisiaj kurier przywiózł mi zamówione ciuchy przeciwdeszczowe.Są to: kurtka, ochraniacze na buty i spodnie.Kurier przyjechał trochę późnawo ale co tam, szybko zrywam metki, zakładam i jadę.Pogoda wydaje się być idealna do testu.Jadę tam, gdzie mnie wczoraj dwa razy zlał deszcz.Do Wałbrzycha i Jedliny.Deszcz co prawda dzisiaj nie jest już taki jak wczoraj, ale cóż, na pogodę nie mamy wpływu.
Przy tej okazji postanawiam jeszcze wypróbować nowe, białe buty spd, na które zakładam nowe ochraniacze.Ciuchy sprawiły się nad spodziewanie dobrze.Nie tylko poradziły sobie z deszczem, ale też dobrze "oddychają", dzięki czemu nie jest mi duszno, jak w przypadku ortalionki, w której do tej pory jeździłem.
Teraz już deszczyk może sobie padać a ja i tak będę jeździł.I o to chodziło.

Zrobiłem kilka fotek komórką a z braku czasu nie selekcjonuję, wrzucam jak leci.































Chrarlotta, pani z pałacu



Deszczowa Jedlina Zdrój

  • DST 50.00km
  • Podjazdy 706m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 czerwca 2013 | dodano: 04.06.2013

Na taką pogodę własnie mam Kelisa.Po pracy pojechałem zrobić rundkę wokół Jedliny.Natrafiłem tam na bardzo fajną, wąską asfaltówkę, z której roztaczają się fajne widoki, tylko dzisiaj było chmurno i mglisto, nie miałem też ze sobą aparatu.Nie spodziewałem się, że tam mnie zaniesie.Dwa razy dopadł mnie deszcz i nieźle wykapał ale tym się jednak nie przejmę.


Kategoria Rundka po pracy

Dwie pętelki

  • DST 124.00km
  • Podjazdy 1475m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 czerwca 2013 | dodano: 02.06.2013

Pogoda znowu zrobiła małe okienko, zadzwoniłem więc do Tadeusza, że wybieram się na małą przejażdżkę.Tadeusz rzucił wszystko i za pół godziny już jechaliśmy.Pogoda wydawała się niezbyt pewna a Tadeusz nie miał kurtki przeciwdeszczowej, więc zrobiliśmy tylko małą pętelkę 53km.Po powrocie do Świdnicy Tadeusz pojechał do domu ale mnie coś jeszcze nie pasowało.Pogoda zrobiła się lepsza a i pora była jeszcze dość wczesna, pojechałem więc zrobić jeszcze jedną, trochę większą pętelkę.Po wioskach deszcz i strumienie zrobiły swoje.Na asfaltach miejscami naniosło szlamu i kamieni.Widać było ślady walki, jaką mieszkańcy wiosek stoczyli z żywiołem.Prognozy pogody na najbliższy tydzień nie są optymistyczne.Czytałem opinie, że całe lato może być deszczowe.Nie zastanawiałem się więc długo.Zamówiłem prawdziwe ciuchy przeciwdeszczowe: ochraniacze na buty, spodnie i kurtkę nylonową.Nie będzie więcej deszcz decydował o moich wyjazdach. Dzisiejsza trasa przejechana Kelisem.


Niskie chmury sprawiły, że Chełmca nie było widać ale za to widać Tadeusza ;)


Tadeusz podjeżdża pod Cieszów


Aż trudno uwierzyć, że dzisiaj była taka pogoda.Dzikowiec widziany z Boguszowa-Gorc


Podczas drugiej pętli Chelmiec już pięknie widać.Pogoda szaleje dzisiaj


Kolizja(stłuczka) na drodze z Boguszowa-Gorc do Czarnego Boru





Mapka pierwszej pętli(z Tadeuszem)



Mapka drugiej pętli, którą zrobiłem sam


Kategoria 100 i więcej