Wokół Ślęży
-
DST
83.00km
-
Kalorie 2348kcal
-
Podjazdy
621m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zaplanowałem sobie na dzisiaj rundkę 80km.Kiedy jednak po wyjściu z domu poczułem mroźne powietrze, naszły nie wątpliwości, czy będzie mi się chciało tyle jechać w taki chłód tym bardziej, że trochę wiało lodowatym powietrzem.Ruszyłem jednak i powoli posuwałem się do przodu.Pierwsze 37km miałem cały czas pod wiatr.Później, kiedy wreszcie obróciłem się plecami do wiatru, było już całkiem fajnie i mogłem wreszcie zdjąć szalik, w którym schowałem twarz i nos, oraz zmieniłem motocyklowe rękawice na normalne rowerowe.Ile razy jednak zatrzymywałem się, żeby zrobić fotkę, to czułem lodowaty powiew wiatru.
Wycieczka, chociaż nie po górach, bardzo udana.Wykonałem cały założony plan na dzisiaj, więc mam powody, żeby uznać cały weekend za udany, gdyż dwa kolejne dni upłynęły pod znakiem rowerowym.Czy można chcieć czegoś więcej?Pewnie że tak.Zawsze przecież chcemy więcej...;)
Dzisiaj głównym bohaterem fotek jest Ślęża widziana z różnych stron.
No i pierwsze dziś spojrzenie na Ślężę.Tego z okna mieszkania nie liczę ;)
W oddali Jordanów Śląski
Śnieg jednak ustępuje
Droga z Jordanowa do Sobótki a w oddali Ślęża oczywiście;)
I kolejne ujęcie Ślęży
I to już ostatnia dziś fotka Ślęży bo pomyślicie, że oszalałem ;)
Ruiny zamku w Pankowie
Kościół w Wierzbnej
Pałac w Wiśniowej
No i mapka dzisiejszej trasy
komentarze
Pozdrawiam.
Zdjęcia Ślęży zawsze mi się podobają.
Trudno nie robić zdjęć Ślęży na rundzie wokół Ślęży.