pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Po pracy nad jezioro

  • DST 32.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 grudnia 2011 | dodano: 22.12.2011

Pogoda fajna , więc powrót z pracy przez Lubachów.Asfalt nad Jeziorem Bystrzyckim posypali piaskiem z solą, więc lód i śnieg na asfalcie stopniały, można więc było spokojnie przejechać rowerkiem, co też z radością uczyniłem.Nad jeziorem sceneria lekko zimowa.


Zapora w śnieżnej szacie.Troszkę skromna ta śniegowa szata ale cóż, taka zima póki co...


Tu śnieżku trochę więcej


Droga do źródełka.Tu już całkiem zimowo


"Fregata".No i może starczy tej zimy, jeszcze nam zdąży zbrzydnąć jej widok ;)




komentarze
Kajman
| 10:24 niedziela, 25 grudnia 2011 | linkuj Zdrowych, wesołych świąt i wspaniałego rowerowania w przyszłym roku:)
pioter50
| 11:34 piątek, 23 grudnia 2011 | linkuj Lea, pomysłami tras z mojego bloga częstuj się do woli, będzie mi bardzo miło.Pozdrawiam :)
lea
| 07:44 piątek, 23 grudnia 2011 | linkuj Jak miło spotkać współmieszkańca :D Witam Cię serdecznie! Z tym lubieniem zimy to chyba się pospieszyłam. Jako, że jest to mój pierwszy sezon na rowerze z niecierpliwością jej oczekiwałam. Póki co mocno mnie rozczarowuje - 21.12, gdy spadł pierwszy śnieg była wniebowzięta, aż do momentu, gdy zaczęłam wracać znad Jeziora; wtedy wszystko zaczęło się topić i ciapać. Wczoraj (22.12) natomiast po dojechaniu do Lubachowa nawet nie podjechałam do tamy, zrezygnowałam ze względu na błocko i skierowałam się w stronę Bojanic i dalej... Ale ale, taka aura mi nie straszna, zamierzam dalej cisnąć!:) I bardzo się cieszę, że trafiłam na Ciebie, bo będę mogła perfidnie zgapiać co poniektóre trasy :P
Ksiegowy
| 18:58 czwartek, 22 grudnia 2011 | linkuj Woow bylem tam na kursie z geologią - zapora gdzie sa Gnejsy w ścianach tamy;D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!