Rundka po pracy
-
DST
62.00km
-
Czas
02:52
-
VAVG
21.63km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Kalorie 2330kcal
-
Podjazdy
352m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Muszę przyznać, że ostatnio obijam się, jeśli chodzi o jeżdżenie.Dzisiaj po pracy pojechałem w kierunku jeziora tak trochę sennie, kiedy w oddali ujrzałem jadącą rowerem panią Aldonę.
Pani Aldona to piękna rowerzystka, więc choć prawie wcale się nie znamy, nawiązałem konwersację.Okazało się, że jedzie do Głuszycy, do knajpki PRL.Nie miałem żadnych planów, postanowiłem więc potowarzyszyć jej do tego miejsca.
Knajpka PRL w Głuszycy.
Dalej pojechałem sam.
Pan Bolek pruje pod górkę nad jeziorem w Lubachowie.
W drodze powrotnej spotkałem pana Bolka, z którym razem wróciliśmy do Świdnicy.
Po drodze zrobiłem kilka fotek trasy z Głuszycy do Jugowic.
Jazda przez Głuszycę
Droga do Jugowic
Droga do Jugowic
Most nieczynnej kolejki
Najlepsze na świecie placki zjecie własnie tu.Jugowice
Restauracja "Stara Piekarnia" w Głuszycy.
komentarze