Po mieście i po pracy małe koło...
-
DST
45.68km
-
Czas
02:38
-
VAVG
17.35km/h
-
VMAX
42.30km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 1689kcal
-
Podjazdy
525m
-
Aktywność Jazda na rowerze
W pracy znowu pojeździłem rowerem po mieście a po pracy pojechałem za miasto.Droga wiodła przez wieś Dziećmorowice.
Kościół w Dziećmorowicach
Ozdobna tablica na ścianie kościoła w Dziećmorowicach
Płaskorzeźby przedstawiające fundatorów kościoła w Dziećmorowicach mają rozmiary naturalnej wielkości dorosłego czlowieka.
Za kościołem w Dziećmorowicach znajduje się niemiecki cmentarz dawnych mieszkańców wsi.Został on totalnie zdewastowany.Wywalone zostały niemieckie grobowce a na ich miejscu chowani są polscy zmarli.Uważam, że dokonało się w tym miejscu niesamowite wprost barbarzyństwo, przynoszące hańbę polskiemu narodowi.
Pozostałości po niemieckim cmentarzu w Dziećmorowicach.
Pod ścianą cmentarza zgromadzono resztki ocalałych z barbarzyńskiego pogromu tablic nagrobnych i figur.
Zdewastowane, ogromne mauzoleum szlacheckiego rodu a na jego tle już nowe polskie groby...
W mauzoleum zachowało się kilka tablic nagrobnych.
W drodze powrotnej robię jeszcze fotkę kościoła w Witoszowie Dolnym.Obiekt wart jest zwiedzenia.
Oglądając zniszczony, niemiecki cmentarz w Dziećmorowicach, przypomniałem sobie opowieść kolegi- mieszkańca Żarowa- jak to na polecenie Zbigniewa Chlebowskiego-w tamtym czasie Burmistrza Żarowa- zaorano piękny niemiecki cmentarz.Ponoć Niemcy, którzy przyjechali aby odwiedzić groby swoich przodków płakali z rozpaczy, kiedy zobaczyli zniszczenia.Nie mogli znaleźć grobów swoich bliskich bo ich po prostu już nie było.I dzisiaj też widziałem w miejscach zdewastowanych niemieckich grobów kwiaty i znicze.Niemcy tu przyjeżdżają i widzą co zrobiliśmy z grobami ich bliskich. Nie powinniśmy im byli tego robić bo w przyszłości oni mogą to zrobić nam.Jak będziemy się czuli, kiedy wyrwą i zaorzą groby naszych dziadków i matek?
Jestem przekonany, że kiedyś to nastąpi.Polska to taki kraj, który okresowo pojawia się i znika...