Pańszczyzna odrobiona
-
DST
68.00km
-
Podjazdy
873m
-
Sprzęt Lincoln
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 kwietnia 2014 | dodano: 08.04.2014
Wiało dzisiaj ale „pańszczyznę”
trzeba było odrobić bo przez dwa dni ma być pogorszenie pogody.
Wytarmosił mnie dzisiaj ten wiatr, zwłaszcza na podjeździe z
Walimia do Sierpnicy.To dość sztywny podjazd , który w swojej
górnej części biegnie na otwartej przestrzeni.Na zjeździe z
Sierpnicy do Kolców wiatr prawie zatrzymywał rower w miejscu.W
Głuszycy dopadł mnie jeszcze deszcz ale byłem dobrze przygotowany.
W plecaku miałem przeciwdzeszczowe ochraniacze na buty i ortalionkę.
Później wpadłem w lepszą pogodę i do domu wróciłem już na
sucho, popychany przez wiatr, który na podjeździe w Walimiu dał mi
tak w kość.
Droga z Walimia do Sierpnicy
Pogoda wyraźnie się psuje.
Kategoria Rundka po pracy
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!