I znowu płasko
-
DST
67.00km
-
Podjazdy
919m
-
Sprzęt Lincoln
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 27 marca 2014 | dodano: 27.03.2014
Taka sobie rundka po płaskim.Ma to o tyle dobre strony, że na płaskim trzeba cały dystans kręcić.W górach połowa dystansu to jazda z górki a Artur zwykł mawiać, że jazda z górki to wietrzenie jaj a nie trening. Dziś więc tego wietrzenia jaj było niewiele...;)
Kiepsko wygląda zalew w Sulistrowiczkach...
Kategoria Rundka po pracy
komentarze
lutra | 18:50 piątek, 28 marca 2014 | linkuj
Jak Pioter twierdzi,że płasko...Trza mu wierzyć.;)))... Zastanawiam się jak, w odniesieniu do podjazdu na Przełęcz Tąpadła, powinien wyglądać pagórek?
lea | 08:55 piątek, 28 marca 2014 | linkuj
No nie wiem czy to takie "po płaskim" kiedy przy 67 km wychodzi Ci ponad 900 metrów w pionie :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!