Przełęcz Jugowska i Sokola
-
DST
71.00km
-
Podjazdy
1284m
-
Sprzęt Lincoln
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj po pracy Przełęcz Jugowska i Sokola.Przed wyjazdem uszykowałem sobie gofra z masłem orzechowym, ale kiedy na Przełęczy Jugowskiej chciałem go skonsumować, okazało się że nie zapakowałem gofra do sakwy.Został pewnie w pracy.Byłem zawiedziony, bo liczyłem na tę przekąskę.W sakwach znalazłem jednak kilka pierników w czekoladzie, które wrzuciłem do sakwy, przed ostatnim wyjazdem na Okraj i to mnie troszkę poratowało.Jednym poczęstowałem wilczurka na Przełęczy Sokolej, który zawsze tam na mnie ujadał.Kiedy zjadł pierniczka, to przestał ujadać, tylko przyglądał mi się ciekawie, zapewne chciał następnego.-Następnym razem dostaniesz-powiedziałem do wilczurka i odjechałem.
Od Bikestacji dostałem dziś odpowiedź w sprawie zamówionych kół do Lincolna.Koła wyślą w poniedziałek/wtorek bo mają jakieś opóźnienia.No...zobaczymy.Ja jestem wyrozumiały ale...Powinni byli sami mi o opóźnieniach napisać, żebym darmo nie czekał i nie tracił czasu.Wyobrażali sobie, że będę cały tydzień siedział w domu czekając na kuriera?A może cały miesiąc..?
Na Przełęczy Sokolej ustawili jakąś artylerię, pewnie przeciw ruskim samolotom ;)
Kategoria Rundka po pracy