Rundka po pracy
-
DST
60.00km
-
Podjazdy
888m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 listopada 2013 | dodano: 14.11.2013
Dzisiaj po pracy, jadąc zrobić zwyczajową rundkę, miałem w plecaku zakupione kartofle i parę innych drobiazgów.Uznałem więc, że na dzisiaj waga plecaka jest wystarczające i zrezygnowałem z tankowania wody w źródełku.Zimno było dzisiaj.Chyba jeszcze nie jestem dostatecznie przyzwyczajony do takich chłodów, bo dość mocno poczułem marznące dłonie i stopy.Faktem jednak jest, że na wzgórzach w Wałbrzychu wilgoć na asfalcie została ścięta ujemną temperaturą i momentami było ślisko.Na slikach nie czułem się zbyt pewnie na takim asfalcie, może zmienię Lincolnowi opony... Rowerzystów na tych podjazdach ostatnio wogóle nie widuję.
Kategoria Rundka po pracy
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!