Rozgrzewka
-
DST
42.00km
-
Podjazdy
510m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 października 2013 | dodano: 22.10.2013
Wczoraj czekałem na kominiarza, więc popołudnie zmarnowałem. Dzisiaj czekam na kuriera, który, choć trochę późno, ale zadzwonił z informacją, że przyjedzie późnym popołudniem.Czasu nie miałem więc wiele, ale starczyło na zrobienie małej wałbrzyskiej rozgrzewki.
Kategoria Rundka po pracy
komentarze
Lutra, teraz dla mnie określenie "powazniejsze przedsięwzięcie" oznacza wyłącznie wielodniową wyprawę a na to nie mam już w tym roku urlopu.Nawet nie wiem, czy zdarzy mi się jeszcze w tym roku jakiś dłuższy, jednodniowy dystans.Mam na myśli jakieś 300km, bo nie wiem, czemu taki wyjazd w tej chwili miałby służyć.Nie widzę w nim sensu.Myślę o przyszłym roku, planuję trasy, robię zakupy, muszę podszkolić się w językach.Mam teraz zupełnie inne podejście do jeżdżenia.Jeśli nie zdarzą się przeszkody natury obiektywnej, to przyszły rok może być bajkowy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
