Powrót z Liberca
-
DST
158.00km
-
Podjazdy
2268m
-
Sprzęt Fuji
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pobudka w niedzielny poranek w Hotelu Valdstein, w którym nocowaliśmy. Czas zjeść śniadanie i ruszać w drogę powrotną.Właściwie to nie mogłem zasnąć przez całą noc i nie czuję się wypoczęty, jednak w głowie cały czas mam widoki ze szczytu Jested. Trasa powrotna wiedzie przez Harrachov. Pierwotnie w planie był powrót stroną czeską aż do Golińska, jednak w poniedziałek trzeba iść do pracy, więc wybieramy krótszą drogę, choć wcale nie łatwiejszą, bo podjazdów nam nie brakowało.
Garść fotek zrobionych podczas powrotu z Liberca.

Niedzielne śniadanko przed wyjazdem w hotelu Valdstein

Oczywiście szwedzki stół, którego najcenniejszą częścią był świeżo wyciśnięty sok pomarańczowy

Po takim śniadaniu ciężko było wdrapać się do pokoju na piętrze i trzeba było odsapnąć na półpiętrze

Hotel Valdstein w którym nocowaliśmy

Czas ruszać w drogę powrotną

Po drodze robimy fotkę ratusza w Libercu...


...i robimy sobie fotki przy Neptunie


Wczoraj zdobyty Jested



Po drodze co jakiś czas robię jakieś fotki


Niektórzy pewnie rozpoznają te miejsca

Ostatnie spojrzenie na Jested...














Certova Hora w Harrahovie


Zoom na skocznię narciarską




Skocznie narciarskie w Harrachovie

Artur już zjeżdża a ja jeszcze pstrykam fotki


Zjazd z Jakuszyc do Szklarskiej Poręby
Kategoria 150 i więcej, Czechy




