Lipiec, 2013
Dystans całkowity: | 2232.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Suma podjazdów: | 15812 m |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 131.29 km |
Więcej statystyk |
Jeszcze raz po secie z Arturem
-
DST
102.00km
-
Sprzęt Fuji
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj po robocie znowu pojechaliśmy z Arturem walnąć po secie ;)
Wiatr dał nam dzisiaj małą szkołę.Może to i dobrze.
Dzisiaj zabrałem aparat i pstryknąłem kilka fotek.Fotki zamieszczam jak leci i mapki trasy nie wklejam z braku czasu.
Ruiny pałacu w Maniowie Małym
Podziwiamy piękne amazonki
Kilka fotek Zalewu Mietkowskiego
No i ostatnia fotka, dwór w Piotrowicach
Kategoria Rundka po pracy
Z Arturem po secie
-
DST
108.00km
-
Podjazdy
1200m
-
Sprzęt Fuji
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zadzwoniłem dzisiaj do Artura i zapytałem: Walniemy dzisiaj po secie po robocie?-No nie ma sprawy- odrzekł Artur
Pojechaliśmy więc po pracy zrobić 100 kilometrów przejeżdżając przez Rybnicę, Krzeszów i Kamienną Górę.
No to jedziemy
We wnętrzu bazyliki w Krzeszowie
Wielka ta bazylika
Artur szykuje się do fotki przed bazyliką...
Niestety fotka nie wyszła.W końcu to tylko kamerka sportowa a nie aparat
Fajnymi asfaltami dziś jechaliśmy
Ale kapcia i tak nie udało się uniknąć
Mapki nie będzie bo nie mam już czasu, żeby ją tu wrzucić.
Kategoria Rundka po pracy
Mały standard
-
DST
53.00km
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj tylko mała standardowa rundka po pracy na Lincolnie.Trzeba było zrobić przegląd szosówki po ostatniej trasie, skręcić rozsypaną kasetę itd.Musiałem też podszkolić się na nowym gps-ie, który niedawno kupiłem.Podczas ostatniego wyjazdu do Zielonej Góry po raz pierwszy zabrałem go w trasę a nic kompletnie o nim nie wiedziałem.Przysporzyło nam to trochę problemów z nawigowaniem.Po przeczytaniu instrukcji obsługi, wydaje mi się, że jestem troszkę mądrzejszy w tym temacie.Hmmm...a może tak mi się tylko wydaje?Na następnym wyjeździe pewnie to się okaże...
Kategoria Rundka po pracy
Zielona Góra
-
DST
369.00km
-
Podjazdy
2256m
-
Sprzęt Fuji
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z Markiem i Arturemdo Zielonej Góry i z powrotem.
Jutro zamieszczę tu jakąś fotkę i może coś napiszę.
Rower szosowy to sprzęt stworzony do dalekobieżnych tras, czyli do tego, co mnie rajcuje najbardziej.Tym razem za cel wyznaczyliśmy sobie Zieloną Górę.Początek trasy nie był zachęcający.Kolejny raz wyruszyliśmy podczas dość niepewnej pogody, która później pięknie się wyklarowała.W trasę, po raz pierwszy zabrałem ze sobą nowy gps Garmin Oregon, jednak będę musiał wklepać mu profesjonalną mapę i trochę się podszkolić, bo na darmowych mapach, które ma wklepane nie do końca moglismy na nim polegać.
Myśleliśmy że jedziemy na płaskie tereny, w praktyce wygląda to trochę inaczej.Wielkich gór to tam rzeczywiście nie ma, ale różnice poziomów, przekraczające czasem 100 metrów i ciągła jazda pod wiatr na nieosłoniętym terenie przez 190km zmieniają całkowicie mój pogląd na jazdę w tamtym terenie.W końcu przecież nazbierało się ponad 2000 metrów podjazdów na tej trasie.Jest jeszcze jeden czynnik.Obojętnie czy jest to podjazd czy zjazd, trzeba było mocno kręcić przez całe te 369km.Nie ma zmiłuj, tu się nie odpocznie na zjazdach.
Cała trasa dość urokliwa, pomimo braku gór.Powietrze tamtejszych lasów ma zupełnie inny zapach niż u nas.W samej Zielonej Górze nigdy wcześniej nie byłem, więc z wielką przyjemnością zwiedziłem to miasto.Trochę obawiam się o kolano, które odczuwam po tej trasie bo jednak średnia prędkość powyżej 27km/h na tak długim dystansie w moim wieku to już trochę za szybko.Mam tylko nadzieję, że kolano wydobrzeje przed następną większą trasą.
Trasa ta staje się moim życiowym dystansem, pokonanym w jeden dzień.Miało być więcej ale na koniec rozkręciła mi się kaseta i trzeba było zakończyć trasę takim wynikiem.Byłem jednak w stanie dokręcić do...Nieważne ,skoro się tego nie zrobiło ;)
Markowi i Arturowidziękuję za wspólne kręcenie.
Kożuchów.Bardzo ciepła nazwa miasteczka :)
Tak daleko odjechaliśmy a tak blisko Świdnicy jesteśmy...;)
No i jesteśmy w Zielonej Górze
Starówka Zielonej Góry
Posiłek i omówienie planu powrotu w Zielonej Górze
Jeśli komuś wydaje się, że tu nie ma gór to powiem, że tu różnice poziomów sięgnęły prawie 120 metrów.
No i mam nowy życiowy dystans dznia :)
Kategoria 300 i więcej
Seta po robocie
-
DST
101.00km
-
Podjazdy
1200m
-
Sprzęt Fuji
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj po pracy stu kilometrowa rundka.Między Kamienną Górą a Czarnym Borem złapało mnie kilka kropel deszczu ale zdołałem uciec przed większą ulewą, której pierwsze wielkie krople już zaczynały na mnie spadać.Ostatnio nie mam czasu na robienie fotek ani opisów.Postaram się jednak robić fotki na większych, weekendowych wyjazdach, jeśli takowe się zdarzą.
Kategoria Rundka po pracy
Mały wieczorny standard
-
DST
53.00km
-
Sprzęt Fuji
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj tylko szybki, mały standard bo czekałem do późna na kuriera.
Kategoria Rundka po pracy
Standard
-
DST
78.00km
-
Podjazdy
842m
-
Sprzęt Fuji
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy standardowa rundka do Kamiennej Góry.
Wiatr dzisiaj trochę mnie przećwiczył ale taka to już wiatrowa natura.
Kategoria Rundka po pracy