pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:2232.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Suma podjazdów:15812 m
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:131.29 km
Więcej statystyk

Jeszcze raz po secie z Arturem

  • DST 102.00km
  • Sprzęt Fuji
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 10 lipca 2013 | dodano: 10.07.2013
Uczestnicy

Dzisiaj po robocie znowu pojechaliśmy z Arturem walnąć po secie ;)
Wiatr dał nam dzisiaj małą szkołę.Może to i dobrze.
Dzisiaj zabrałem aparat i pstryknąłem kilka fotek.Fotki zamieszczam jak leci i mapki trasy nie wklejam z braku czasu.


Ruiny pałacu w Maniowie Małym


Podziwiamy piękne amazonki






Kilka fotek Zalewu Mietkowskiego

















No i ostatnia fotka, dwór w Piotrowicach


Kategoria Rundka po pracy

Z Arturem po secie

  • DST 108.00km
  • Podjazdy 1200m
  • Sprzęt Fuji
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 lipca 2013 | dodano: 09.07.2013
Uczestnicy

Zadzwoniłem dzisiaj do Artura i zapytałem: Walniemy dzisiaj po secie po robocie?-No nie ma sprawy- odrzekł Artur
Pojechaliśmy więc po pracy zrobić 100 kilometrów przejeżdżając przez Rybnicę, Krzeszów i Kamienną Górę.


No to jedziemy


We wnętrzu bazyliki w Krzeszowie


Wielka ta bazylika


Artur szykuje się do fotki przed bazyliką...


Niestety fotka nie wyszła.W końcu to tylko kamerka sportowa a nie aparat


Fajnymi asfaltami dziś jechaliśmy




Ale kapcia i tak nie udało się uniknąć

Mapki nie będzie bo nie mam już czasu, żeby ją tu wrzucić.


Kategoria Rundka po pracy

Mały standard

  • DST 53.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 lipca 2013 | dodano: 08.07.2013

Dzisiaj tylko mała standardowa rundka po pracy na Lincolnie.Trzeba było zrobić przegląd szosówki po ostatniej trasie, skręcić rozsypaną kasetę itd.Musiałem też podszkolić się na nowym gps-ie, który niedawno kupiłem.Podczas ostatniego wyjazdu do Zielonej Góry po raz pierwszy zabrałem go w trasę a nic kompletnie o nim nie wiedziałem.Przysporzyło nam to trochę problemów z nawigowaniem.Po przeczytaniu instrukcji obsługi, wydaje mi się, że jestem troszkę mądrzejszy w tym temacie.Hmmm...a może tak mi się tylko wydaje?Na następnym wyjeździe pewnie to się okaże...


Kategoria Rundka po pracy

Zielona Góra

  • DST 369.00km
  • Podjazdy 2256m
  • Sprzęt Fuji
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 lipca 2013 | dodano: 06.07.2013
Uczestnicy

Z Markiem i Arturemdo Zielonej Góry i z powrotem.
Jutro zamieszczę tu jakąś fotkę i może coś napiszę.

Rower szosowy to sprzęt stworzony do dalekobieżnych tras, czyli do tego, co mnie rajcuje najbardziej.Tym razem za cel wyznaczyliśmy sobie Zieloną Górę.Początek trasy nie był zachęcający.Kolejny raz wyruszyliśmy podczas dość niepewnej pogody, która później pięknie się wyklarowała.W trasę, po raz pierwszy zabrałem ze sobą nowy gps Garmin Oregon, jednak będę musiał wklepać mu profesjonalną mapę i trochę się podszkolić, bo na darmowych mapach, które ma wklepane nie do końca moglismy na nim polegać.
Myśleliśmy że jedziemy na płaskie tereny, w praktyce wygląda to trochę inaczej.Wielkich gór to tam rzeczywiście nie ma, ale różnice poziomów, przekraczające czasem 100 metrów i ciągła jazda pod wiatr na nieosłoniętym terenie przez 190km zmieniają całkowicie mój pogląd na jazdę w tamtym terenie.W końcu przecież nazbierało się ponad 2000 metrów podjazdów na tej trasie.Jest jeszcze jeden czynnik.Obojętnie czy jest to podjazd czy zjazd, trzeba było mocno kręcić przez całe te 369km.Nie ma zmiłuj, tu się nie odpocznie na zjazdach.
Cała trasa dość urokliwa, pomimo braku gór.Powietrze tamtejszych lasów ma zupełnie inny zapach niż u nas.W samej Zielonej Górze nigdy wcześniej nie byłem, więc z wielką przyjemnością zwiedziłem to miasto.Trochę obawiam się o kolano, które odczuwam po tej trasie bo jednak średnia prędkość powyżej 27km/h na tak długim dystansie w moim wieku to już trochę za szybko.Mam tylko nadzieję, że kolano wydobrzeje przed następną większą trasą.
Trasa ta staje się moim życiowym dystansem, pokonanym w jeden dzień.Miało być więcej ale na koniec rozkręciła mi się kaseta i trzeba było zakończyć trasę takim wynikiem.Byłem jednak w stanie dokręcić do...Nieważne ,skoro się tego nie zrobiło ;)

Markowi i Arturowidziękuję za wspólne kręcenie.


Kożuchów.Bardzo ciepła nazwa miasteczka :)


Tak daleko odjechaliśmy a tak blisko Świdnicy jesteśmy...;)




No i jesteśmy w Zielonej Górze




Starówka Zielonej Góry












Posiłek i omówienie planu powrotu w Zielonej Górze





Jeśli komuś wydaje się, że tu nie ma gór to powiem, że tu różnice poziomów sięgnęły prawie 120 metrów.


No i mam nowy życiowy dystans dznia :)


Kategoria 300 i więcej

Seta po robocie

  • DST 101.00km
  • Podjazdy 1200m
  • Sprzęt Fuji
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 lipca 2013 | dodano: 03.07.2013

Dzisiaj po pracy stu kilometrowa rundka.Między Kamienną Górą a Czarnym Borem złapało mnie kilka kropel deszczu ale zdołałem uciec przed większą ulewą, której pierwsze wielkie krople już zaczynały na mnie spadać.Ostatnio nie mam czasu na robienie fotek ani opisów.Postaram się jednak robić fotki na większych, weekendowych wyjazdach, jeśli takowe się zdarzą.


Kategoria Rundka po pracy

Mały wieczorny standard

  • DST 53.00km
  • Sprzęt Fuji
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 lipca 2013 | dodano: 02.07.2013

Dzisiaj tylko szybki, mały standard bo czekałem do późna na kuriera.


Kategoria Rundka po pracy

Standard

  • DST 78.00km
  • Podjazdy 842m
  • Sprzęt Fuji
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 1 lipca 2013 | dodano: 01.07.2013

Po pracy standardowa rundka do Kamiennej Góry.
Wiatr dzisiaj trochę mnie przećwiczył ale taka to już wiatrowa natura.


Kategoria Rundka po pracy