Jelenka
-
DST
138.00km
-
Kalorie 4765kcal
-
Podjazdy
1961m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Schronisko Jelenka jest położone na wysokości 1260mnpm po czeskiej stronie Karkonoszy, niedaleko Przełęczy Okraj.Razem z kolegami: Tadeuszem i Markiem postanowiliśmy dzisiaj zdobyć schronisko na rowerach.Pogoda od samego początku była bardzo wietrzna.W Karkonoszach miało się wrażenie, że to huragan.Bardzo zimno i wilgotno.Koledzy jadą na szosówkach a ja Lincolnem na kołach '26, przez co nie mogę za nimi nadążyć.Dla mnie jednak najważniejsza jest nie prędkość a cel, jakim jest zdobycie schroniska Jelenka.

Podjeżdżamy na Przełęcz Okraj

Marek wjeżdża na Przełęcz Okraj

Przełęcz Okraj.Widok na czeską stronę.Mgła i huraganowe porywy wiatru...
Na Przełęczy Okraj przez chwilkę się wahamy, czy nie zawrócić bo pogoda jest naprawdę fatalna.Po chwili narady jedziemy jednak dalej.

Początek podjazdu do Jelenki.Tu jeszcze nie wiemy co nas czeka dalej

Dalej było bardzo fajnie, choć bardzo stromo...

Zaczęło się od 19% i nie odpuściło do końca

Zdjęcia robione w drodze powrotnej


Te fotki to kadry z kamerki, która cały czas pracowała
Droga wygląda jak na Przełęcz Karkonoską.Wrażenie potęguje mgła i huraganowe porywy wiatru


Marek zawraca bo koła jego roweru ślizgają się na oblodzonej nawierzchni, Tadeusz też odpuszcza ze względu na stromiznę i lód...

...Ja jadę dalej pomimo coraz trudniejszych warunków, bo mam inny niż koledzy rower

Nachylenie 25% i lód na drodze.Trzeba bardzo uważać, żeby nie zaliczyć gleby.Posuwam się jednak uparcie do przodu

Wreszcie z mgły wyłania się budynek schroniska Jelenka

Ostatkiem sił docieram do schroniska, robię pamiątkową fotkę.Jest sukces 1260mnpm.

Przy schronisku Jelenka

Teraz tylko zjazd
Zawracam z powrotem.Koledzy nie czekają bo zimnica jest taka, że chyba by zamarzli.

W drodze powrotnej focę jeszcze podjazd na Przełęcz Okraj od czeskiej strony i bez chwili dalszej zwłoki wracam do domu
Na Przełęczy Kowarskiej dostaję telefon od Tadeusza z pytaniem czy mam skuwacz do łańcucha bo urwał mu się łańcuch.

W Ogorzelcu Tadeusz czeka na mnie.Skuwam mu łańcuch i po 5 minutach jedziemy razem do domu
Wyprawa była wyjątkowo udana dla mnie bo zrealizowałem cały plan, zdobywając Jelenkę ale i koledzy mają powody do satysfakcji bo wjechać na Okraj przy dzisiejszej pogodzie było niemałym sukcesem.W przyszłym roku wykorzystamy podjazd do Jelenki, jako trening przed zdobywaniem Przełęczy Karkonoskiej.
<iframe src="http://www.gpsies.com/mapOnly.do?fileId=efpyyhavzkqmpmbv" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>
Kategoria 100 i więcej, 1000 mnpm i więcej, Czechy
komentarze
Bardzo malownicza fotka z podjazdu na Okraj.
Pozdrawiam.




