pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Broumovske Steny-Podjazd z Martinkovic do Panuv Kriża

  • DST 120.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 20.00km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Kalorie 4290kcal
  • Podjazdy 1413m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 maja 2012 | dodano: 26.05.2012

Dziś jest Dzień Matki, więc żadnego poważniejszego wyjazdu zrobić nie mogłem.Do południa jednak miałem wolny czas, więc zrobiłem dziś trasę planowaną na jutro.
Głównie chodziło o szutrowy podjazd na Broumovskich Stenach, z Martinkovic do miejsca zwanego Panuv Kriż.Do tej pory jedynie zjeżdżałem tą drogą i chciałem spróbować pojechać odwrotnie.W Głuszycy Górnej na rondzie tradycyjnie wypijam wyborną oranżadę.Na podjeździe na Przełęcz Pod Czarnochem spotykam dwóch bikerów, którzy terenem pokonują Góry Suche.Życzą mi smacznego piwka w Czechach, dzięki chłopaki, piwko było wyborne :)
Podjazd z Martinkovic do Panuv Kriża fascynujący, cały czas 10-15% a na dwóch odcinkach docodzi do 19% i to przez ładnych kilka kilometrów.Dobra droga do potrenowania podjazdu na Śnieżnik a przy tym widoki i powietrze super.Nie robiłem fotek bo tę drogę mam już obcykaną, fotki można zobaczyć na poprzednich wpisach z wyjazdów na Broumovske Steny.W Miejscowości Suchy Dul zamiast skręcić na Hlavnov, pojechałem prosto do Polic, choć tego w planie nie było, jednak taki fajny zjazd był, że nawet nie zauważyłem, kiedy minąłem krzyżówkę, na której powinienem był skręcić.Może to i lepiej bo i kilometrów więcej i dłuższa powrotna droga pod wiatr dzięki temu była.Na samej górze Broumovskich Sten wiał silny, zimny wiatr i na przed zjazdem musiałem ortalionkę założyć.Całą drogę powrotną od Polic do samej Świdnicy miałem pod wiatr.W Starostinie obowiązkowo kupiłem piwko i kolejny raz zsamiast przez Mieroszów pojechałem ścieżką rowerową z Golińska do Nowego Siodła.Fajna jest ta ścieżka i samochodów nie musiałem oglądać.Powrót przez Wałbrzych i Dziećmorowice bez przygód ale przez ten wiatr do rodziców pojechałem troszkę później niż planowałem.Mam nadzieję, że następny wyjazd na Broumovske Steny będzie już wyłącznie w celu poznawania kolejnych, leśnych ścieżek.


Zjazd z Broumovskich Sten do miejscowości Slavny


Staw rybny przy ścieżce rowerowej do Nowego Siodła

<iframe src="" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>


Kategoria Czechy, Broumovske Steny


komentarze
pioter50
| 12:17 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj Marku, Dzień Matki jak najbardziej był, tylko po południu a właściwie to wieczorem bo mama, osoba już w zaawansowanym wieku, wsiadła przez pomyłkę w niewłaściwy autobus i objeździła dookoła Świdnicę i okolice.Do domu dotarła dopiero pod wieczór, ale zadowolona bo pooglądała dawno niewidziane miejsca.Mieliśmy cały czas kontakt telefoniczny, więc nie niepokoiłem się a osoby w jej wieku nie płacą za bilety, więc wycieczkę miała darmową :).Takie to bywają przygody starszych ludzi.W Czechach też kupiłem mamie mały prezencik.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!