pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Głuszyca Górna

  • DST 63.00km
  • Czas 03:21
  • VAVG 18.81km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Kalorie 2006kcal
  • Podjazdy 461m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 marca 2012 | dodano: 11.03.2012

Nie mam we zwyczaju jeździć w niedzielę, jednak w sobotę była krótka trasa a i słoneczna pogoda nie pozwoliła mi na siedzenie w domu.
Z niecierpliwością oczekuję na uwolnienie od śniegu i lodu trasy do Czech przez Przełęcz Pod Czarnochem.Dziś znowu zachciało mi się sprawdzić, jak tam teraz wygląda.Niestety, trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać, zanim będzie można tamtędy przejechać rowerem do Czech, śnieg wciąż tam jest.W drodze powrotnej silny wiatr "umilał" mi czas, pomagając w osiąganiu lepszej kondycji i siły.


Wzgórze Niedźwiedzica a u podnóża Głuszyca


Wzgórze Ostoja a po prawej w oddali Ruprechticki Spicak


Ośnieżony szczyt Ruprechticki Spicak z charakterystyczną wieżą telewizyjną


Góry Suche.Tam zima jeszcze trwa.

<iframe src="" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>




komentarze
domingo
| 21:46 środa, 14 marca 2012 | linkuj Dzięki za radę. Od czeskiej strony mam nawet krótszy i lepszy dojazd. Są tam od Ruprechtic poznaczone jakieś szalki.
http://mapy.cz/#x=16.287716&y=50.647483&z=12&t=s&l=2
domingo
| 07:31 środa, 14 marca 2012 | linkuj Też mam zamiar dotrzeć na Ruprechticki Spicak, a to z tego powodu, że widzę go codziennie z okna w pracy i nie daje mi to spokoju :)
pioter50
| 09:13 wtorek, 13 marca 2012 | linkuj Angelino, skojarzenie bardzo fajne :)

Toomp, widok Spicaka przypomina mi, że jak co roku, będę musiał się na niego przynajmniej raz wdrapać.
angelino
| 21:16 niedziela, 11 marca 2012 | linkuj Dwa ostatnie zdjęcia jak z jakiegoś maerykańskiego parku narodowego mi się zdały, com go w tv widział ... z bizonami oczywiście! dziwne skojarzenie? ;-)>
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!