pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Rundka po pracy.Rybnica Leśna

  • DST 66.00km
  • Czas 03:11
  • VAVG 20.73km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Kalorie 2419kcal
  • Podjazdy 533m
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 31 maja 2011 | dodano: 31.05.2011

Drugi dzień toczę walki z silnym wiatrem.Wczoraj 35km jazdy pod wiatr i pod górę, dzisiaj wiatr wiał jeszcze mocniej.Chciałem skryć się do lasu przed tym wiatrem, więc pojechałem do Rybnicy Leśnej, mając w planie podjazd do schroniska "Andrzejówka".Dotarłem jednak tylko do kopalni melarifu i tylko kilometr ostrego podjazdu dzielił mnie od schroniska, kiedy zrezygnowałem i zawróciłem.Ruch wielkich ciężarówek, kursujących po grys do kopalni, chmura pyłu z kruszarek unosząca się nad drogą a na domiar złego, wielka zamiatarka, która dodatkowo podnosiła tumany kamiennego pyłu.Tego było za wiele.Nie miałem ochoty wdychać tego pyłu, więc zawróciłem.

<iframe src="" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>




komentarze
pioter50
| 15:42 niedziela, 5 czerwca 2011 | linkuj Angelino-No i przecież na mityng do Kajmana musisz znaleźć czas.Góry Sowie nigdzie się nie wybierają, zawsze tu będą, nawet za 1000 lat.Nie musisz się więc śpieszyć :)
angelino
| 17:31 piątek, 3 czerwca 2011 | linkuj ostatnio uważnie pochyliłem się nad informacjami i śladami, które mi przysłałeś. Chciałem jechać w Góry Sowie w czerwcu, ale zdaje się, że wyrwanie się nawet na kilka dni w czerwcu z pracy będzie trudne, zobaczę, póki co miłe planowanie trwa ...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!