Rundka po pracy
-
DST
34.14km
-
Czas
01:35
-
VAVG
21.56km/h
-
VMAX
46.70km/h
-
Kalorie 1111kcal
-
Podjazdy
311m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 marca 2011 | dodano: 20.03.2011
Niektórzy czasem muszą pracować nawet w weekend i ja do takich ludzi należę.Po pracy, z laptopem w plecaku od razu pojechałem zrobić maleńką rundkę po górkach.Wiadomo, po pracy czasu mało, teren znany, nie ma po co się zatrzymywać ale...na koniec trasy w Witoszowie Dolnym zatrzymałem się przy prywatnym Muzeum Broni i Militariów, żeby zrobić kilka fotek komórką (bo aparatu nie miałem przy sobie)i pokazać Wam, że takowe w pobliży Świdnicy jest.
Samoloty w Muzeum Broni w Witoszowie Dolnym
Na niewielkim placyku zgromadzono całkiem sporą ilość uzbrojenia
Jest lotnictwo, artyleria i radary
Swoje miejsce znalazło tu słynne niemieckie 88mmm.
komentarze
rtut | 21:11 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj
No właśnie mi się tak zdawało dzięki za przypomnienie nazwy tej grupy akrobacyjnej
DaDasik | 19:58 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj
To jest malowanie Iskry akrobacyjnej typu "Rombik"... Latają na nich piloci Polskiej Grupy Akrobacyjnej "Biało-Czerwone Iskry" z Dęblina, z resztą to bardzo znana na świecie grupa :), jak Red Arrows, czy Blue Angels :) (sory jak się walnąłem w pisowni :P )
One nie miały montowanych podwieszeń na uzbrojenie i działka, żeby zmniejszyć wagę, a malowanie biało-czerwone to nie tylko narodowe barwy, ale ułatwia obserwację samolotu na tle nieba i chmur :).
One nie miały montowanych podwieszeń na uzbrojenie i działka, żeby zmniejszyć wagę, a malowanie biało-czerwone to nie tylko narodowe barwy, ale ułatwia obserwację samolotu na tle nieba i chmur :).
rtut | 19:07 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj
No ja to mam takie przysłowie, „ Niedzielna praca w g… się obraca”. Niestety ale też jestem z tych co pracują wtedy kiedy trzeba ale na całe szczęście ten weekend miałem wolny. Nawet nie wiedziałem, że jest takie muzeum. A czy ta Iskra z pierwszego zdjęcia to nie jest przypadkiem w malowaniu takiej eskadry od pokazów lotniczych..
DaDasik | 17:09 niedziela, 20 marca 2011 | linkuj
Uuuuu na pierwszym zdjęciu nasza mielecka TS-11 Iskra, a z tyłu widzę statecznik I-22 Irydy - mieleckiego, uśmierconego dziecka.
Fajne takie muzeum bardzo bym chciał zwiedzić :). U nas na Sikorky'm powstaje małe muzeum polskich samolotów.
A 3 stoją jako pomniki w mieście :)
Klik - Mieleckie maszyny na cokołach
Fajne takie muzeum bardzo bym chciał zwiedzić :). U nas na Sikorky'm powstaje małe muzeum polskich samolotów.
A 3 stoją jako pomniki w mieście :)
Klik - Mieleckie maszyny na cokołach
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!