A teraz piechotą :)
-
Aktywność Wędrówka
Być może niektórzy z Was zastanawiają się, czym się obecnie zajmuję, uznałem więc że należy się Wam choćby małe wyjaśnienie.
40 lat jeżdżenia rowerem to kawał czasu i przejechanych kilometrów, które przyprawiają mnie o mały zawrót głowy.-Czas coś zmienić-pomyślałem więc sobie.Pojawiły się nowe pomysły i nowe cele do realizacji, które nie są związane z rowerem.Szykuje się piesza wyprawa, do której muszę się dobrze przygotować.Od czasu ostatniego wpisu na BS zdążyłem przemaszerować z plecakiem Karkonosze, Broumovske Steny i Rudawy Janowickie.Poszedłem na Ślężę pieszo ze Świdnicy i zrealizowałem przemarsz przez szczyty Dzikowca i Chełmca w jeden dzień.W Karkonoszach, podczas dwudniowego wypadu skręciłem nogę w kostce, co wyłączyło mnie na jakiś czas z moich wędrówek, jednak od 3 tygodni znowu maszeruję.Cały czas z przerażeniem obserwuję, jak bardzo wieloletnie jeżdżenie rowerem negatywnie odbiło się na mojej wytrzymałości i sile w czasie długich marszów z plecakiem.Przekonałem się, że łatwiej mi przejść 30km po górach, niż 20km po płaskim terenie.To pewnie też przez rower.Uzmysłowiłem sobie, że w sytuacjach życiowych, być może nie zawsze będę miał do dyspozycji rower a bez roweru niewiele jestem wart...Jak już wspomniałem jednak, czas na zmiany.Marsze są coraz dłuższe a niedługo zacznę zwiększać obciążenie w plecaku, myślę więc, że do czasu wyprawy osiągnę wytrzymałość i siłę marszową potrzebną do realizacji wyprawy, którą razem z kumplem zamierzamy zrealizować w tym roku.Na razie o planach tych nie napiszę.Może po realizacji...
Na koniec, tak dla przykładu, kilka fotek z różnych wypadów i mapka wczorajszego przemarszu.Teraz już nie rowerem, tylko piechotą ;)
Nie jest moim zamiarem wpisywanie tutaj moich pieszych wędrówek a wpis ten ma tylko pokazać, czym się obecnie zajmuję.
Pozdrawiam wszystkich i życzę spełnienia marzeń i planów, jakie tam sobie wymarzyliście.
W Karkonoszach
Broumovske Steny
Góry Sokole.Kżyżna Góra.
Źródło Łaby w Karkonoszach.
Mapka wczorajszej pieszej rundki.Blisko 42km marszu.
Kategoria Trekking
komentarze
ps
a widząc tą mapkę to mi szczęka opadła ale to już inna historia ;)
Cieszę się,że to Twój wybór, a nie losowe zdarzenia o tym zdecydowały.
Powodzenia!