Na Dzikowiec
-
DST
72.00km
-
Podjazdy
1148m
-
Sprzęt Lincoln
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie jeździłem trzy dni.Zrobiłem sobie przerwę bo mam dość roweru.Psychicznie, nie fizycznie.Nie mogę jednak tak całkiem nie jeździć, więc pomyślałem sobie, że niedzielna wycieczka na Dzikowiec a później do Książa na inscenizację bitwy czołgów, to będzie dobry pomysł.Z jazdy do Książa zrezygnowałem, kiedy zobaczyłem ogrom samochodów, który tam zmierzał i korki , jakie się tam tworzyły.Nie żałuję.Atrakcje jazdy na Dzikowiec w zupełności mi wystarczą.

Gdzieś w lesie...

W prawo, czy w lewo...

Jeden z punktów widokowych na trasie .W oddali Karkonosze i Śnieżka.

Śnieżka co chwilę znikała w chmurach

Nie tylko ja się tu dzisiaj męczyłem :)

Na następnym punkcie widokowym znowu Karkonosze.

Ta kałuża jest tu od wieków...

No i wreszcie najlepszy punkt widokowy w drodze na szczyt Dzikowca

Widoki takie, że nie chce się już dalej jechać.

Mniszek

Boguszów-Gorce a za nim moja ulubiona górka Chełmiec

No i niedoceniany przez wielu, przepięknie położony na wzgórzach Wałbrzych


Panorama z najlepszego punktu widokowego na Dzikowcu

Szczyt Dzikowca.Udało się komuś przejechać rowerem przez tę konstrukcję?Nie?To nie macie zaliczonego zdobycia Dzikowca , nawet jeśli tu dotarliście ;)

Widok z wieży widokowej przy górnej stacji wyciągu na Dzikowcu

Widok z wieży widokowej przy górnej stacji wyciągu na Dzikowcu

Górna stacja wyciągu na Dzikowcu.Chłopaki ćwiczą downhill na rowerach i mimo że szaleją na zjeździe, to jednak mają sporo rozwagi bo na głowach mają konkretne motocyklowe kaski, na plecach zbroje chroniące kręgosłupy a na kolanach i łokciach specjalne ochraniacze.Przyjeżdżają tu kolejką linową i fantastycznie zjeżdżają.

Ja wjechałem tutaj bez pomocy kolejki linowej ale następnym razem kto wie...może się skuszę :)

Wieża widokowa na Dzikowcu

Na Dzikowcu


Dzikowiec.Jeszcze przed Chwilą byłem na tej wieży na szczycie...

Zoom na wieżę widokową na Dzikowcu

No i na koniec wycieczki Góry Wałbrzyskie, Trójgarb i Chełmiec

Dzikowiec polecam każdemu.Nie tylko super sportowcom, którzy są w stanie wdrapać się na szczyt o własnych siłach.Nawet dzieciom i emerytom.Kolejka linowa zawiezie was na szczyt, gdzie poleżycie na kocyku, podziwiając piękne widoki,
A ja tymczasem będę dalej kontynuował przerwę regeneracyjną :)
Czy wycieczkę na Dzikowiec mogę traktować jako podróż życia?Oczywiście, każdą swoją wycieczkę traktuję jako podróż życia, bo każda w istocie tym właśnie jest... ;)




