pioter50 prowadzi tutaj blog rowerowy

Suche i Chełmiec

  • DST 102.00km
  • Podjazdy 2087m
  • Sprzęt Lincoln
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 czerwca 2014 | dodano: 15.06.2014

Miałem na tę sobotę piękny plan, ale z przyczyn obiektywnych nie mogłem go zrealizować.Dzisiaj też nie mogłem zbytnio oddalać się od naszego miasta, więc zrobiłem taką sobie rundkę po lasach, przez Góry Suche i masyw Chełmca a między nimi też dwie drogi leśne mi się przytrafiły.
Jakie widoki dziś miałem to niech przemówią fotki.

 
 To była fajna, wygodna droga leśna

 
 
 
Z fajnym widoczkiem na Czechy

 

 
Jak to się mogło stać, że wygodna, leśna droga zamieniła się w leśnego singla, biegnącego nad urwiskiem

 
Żadnych śladów kół rowerowych.Czyżby rowerzyści tędy nie jeździli?Znam takich, co wiele by dali, żeby się móc taką ścieżyną przejechać ;)

 
Nie podoba mi się to, ale brnę dalej...

 

 
 Wreszcie trafiam na normalną drogę

 
Widoków mi dzisiaj nie brakowało

 

 

 

 

 

 
W oddali widać Śnieżkę...

 

 

 

 
Jest i Ruprechticki Spicak

 
...przybliżmy trochę R.Spicaka...

 
...zoom na wieżę na R.Spicaku

 

 
 

 
Oni też dzisiaj podziwiali widoki

 

 

 
No i udało się...

 
...i jeszcze jeden celny "strzał"

 
Widoczki podczas zjazdu z Chełmca też były...

 

 
...choć może nie tak szerokie, jak w Górach Suchych

Oj pojeździłem dziś sobie po lasach...

 
 
 

 
 


Kategoria 100 i więcej


komentarze
domingo
| 07:29 poniedziałek, 16 czerwca 2014 | linkuj Taka leśna wycieczka, to jest coś. Piękne zdjęcia i ciekawe leśny trasy (te normalne i nie te nienormalne). Aż by się chciało tam pośmigać. Na Chełmcu byłem tylko raz, dawno temu i do tego z buta. Pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!