Nieplanowana rundka
-
DST
52.00km
-
Podjazdy
522m
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 listopada 2013 | dodano: 02.11.2013
Miałem nie jeździć rowerem przez cały weekend.Wczoraj nawet mi się to udało, choć nie do końca bo na cmentarz rowerem pojechałem.Dzisiaj zakupy też na rowerze i nie wytrzymałem, małą rundkę zrobiłem.Trochę dziś wiało, trochę padało ale fajnie mi się jechalo, zwłaszcza po zapadnięciu zmroku.Bardzo lubię jazdę po ciemku.Przejeżdżając przez Wałbrzych przypomniałem sobie jak jeden z bikerów na BS nazwał Wałbrzych Mordorem.Może i cosik prawdy w tym jest...W Wałbrzychu trzeba być dobrze skoncentrowanym na jeździe i przestrzegać pewnych zasad, żeby przeżyć.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!